logo

Znajdziesz mnie

czwartek, 22 sierpnia 2013

SAGA 3 Rozdział 14 Wyruszamy na misję


Trzecioosobowy narrator
Stolica
Królestwo Fior żyło swoim spokojnym rytmem. Co jakiś czas jednak ten niezwykły spokój zakłócały hałasy z gildii Fairy Tail. To coś zniszczyli, to coś podpalili (a to szczególnie). Tak była to gildia znana w całym królestwie. Jednak tym razem mistrz gildii – Makarov nie przybył do budynku Rady Głównej w sprawie zniszczej. Był to powód znacznie poważniejszy … Kiedy Makarov wszedł do pokoju gdzie miało się odbyć spotkanie zobaczył, że mistrzowie trzech najsilniejszych gildii już się zebrali.  Lamia Scale, Blue Pegazus i Fairy Tail. Na pozostałych krzesłach siedziało dziesięciu świętych magów,  a raczej tylko ci, którzy mogli przybyć. Do tej grupy także należał Makarov.
- Dziękuję za przybycie – zaczął mówić mężczyzna w wieku staruszka.  – Zacznę od razu wyjaśniać o co chodzi … Na wyspie Karata pojawiła się sekta, która próbuje aktywować starożytną broń, ze znanych nam zapisków, możemy wyczytać, że została raz użyta … i zniszczyła ćwierć ziemi. – wszyscy patrzyli się w osłupieniu. Pot spływał im z twarzy, nie wiedzieli co powiedzieć – Dlatego, chcę was prosić o przysługę …
- Słuchamy … - odezwał się Makarov
- O co chodzi? – zapytał się głównodowodzący radą
- O to, że ja chcę wiedzieć, dokładnie o co chodzi z tą bronią ? – złączył ręce i zaczął się patrzeć na innych mistrzów gildii. Po chwili wszyscy zaczęli kiwać głowami w oznace zgody.
- Dobrze, więc … Chodzi głownie o to, że nie wiadomo co z nią chcą zrobić, a ni nie wiemy dokładnie kto. Wiadomo tylko, że przewodzi im człowiek znany jako Mroczny Książe.  Ich zamiary na pewno nie są szlachetne, dlatego trzeba ich powstrzymać. Czy słyszeliście o czymś takim jak Grand Line ? – wszyscy spojrzeli na siebie, nie wiedzieli o co chodzi…- Jest to miejsce skupienia największej ilości piratów.  Królestwo Fiore znajduje się dokładanie na granicy tej linii. Dzięki specjalnym busolom, jesteśmy w stanie się tam poruszać – Magic Pose. Bardzo są pomocne. To właśnie tam znajduje się ta wyspa. I zacznę znowu od prośby połączenia trzech gildii i stworzeniu jednego zespołu, by powstrzymać Mrocznego Księcia od wykopania owej broni i prosiłbym byście się dowiedzieli coś o niej samej. Najprawdopodobniej na wyspie Hamiki widziano Mrocznego Księcia, dlatego najpierw tam byście się udali. A teraz jeszcze jedna ważna. Proszę Fairy Tail by wysłała na tą misję wszystkich Dragon Slayerów i dziewczynę, która dzisiaj przybędzie do gildii.
- ??? – Makarov bardzo się zdziwił prośbą. Popatrzył prosto na mężczyznę i próbował odczytać z jego twarzy o co chodzi?
- Prosimy by Dragon Playerzy wyruszyli, ponieważ … tak broń prawdopodobnie służyła do pokonania Acnologii, a co do dziewczyny, która dzisiaj przybędzie … Nasza wróżbitka – Kamitia wczoraj miała wizję, że ona ma związek ze smokami i musi z wami wyruszyć … - umilkł. Patrzył na Makarova, który się zastanawiał.
- Zgadzam się – odparł po chwili
Gildia
            Jak zawsze w gildii huczało od rozmów i bójek. Wszyscy, nawet najstarsi zachowywali się jak dzieci …
- Gray-sama Juvia ma dla ciebie prezent … - wołała niebieskowłosa maginii.
- Hmm co tam ? – zapytał Gray
- Ubrania – powiedziała do niego Erza
- O nie, znowu !!! – i zaczął się ubierać, kiedy skończył wykonywać czynność, wrócił do rozmowy – Co tam Juvio?
- Grey-sama Juvia słyszała, że wszyscy Dragon Slayerzy mają wyruszyć na misję, a oprócz nich mistrz wybierze jeszcze kilku magów, w tym pana Graya – odparła Juvia
- To dobrze … gdyby ten płomyczek miałby iść na taką ważną misję, a ja miałbym zostać, to chyba bym ich śledził. Dzięki Juvio…
- Juvia jest szczęśliwa – po czym zemdlała, kiedy Grey się oddalił.
- Ciekawe, kiedy ta zapalniczka wróci ? – zapytał się Erzy
- Oby jak najszybciej …
- Cześć wszystkim !!!! – krzyknął różowo włosy mag
NATSU
            Wszedłem do gildii, a zaraz za mną szła Lisanna i Happy. Kiedy byłem w środku zaczął iść w moim kierunku Gray. Ale się napaliłem, zaraz go stłukę na kwaśne jabłko.

- Natsu, ty debi… - nie dokończył, stanął nagle w miejscu i patrzył się na dziewczynę, która stała za mną. – Lisa…nna… Lisannna!!!! – wszystkie rozmowy, kłótnie … cała gildia umilkła. W moim kierunku biegła Mirajene, a Elfman stał pośrodku budynku i z drżącymi rękoma zaczął podchodzić.
- Lisanna, to ty ? – zapytała się Mirajene – to naprawdę ty????? – w oczach zaczęły pojawiać się łzy
- Ja … jestem Lisanna, ale nic nie pamiętam sprzed 7 laty, ja … - popatrzyła chwilę na białowłosą dziewczynę, która do niej podchodziła – Mira… Mirajene ? – rzuciły się na siebie w objęcia. Zaraz do nich dołączył Elfman. Łez nie było końców. Cała gildia zaczęła płakać … Wszyscy podchodzili do niej i umówili jak się cieszą z jej powrotu ...

- Natsu? – podeszła do mnie Erza – To ty ją przyprowadziłeś?
- Tak – odpowiedziałem jej – Przez przypadek spotkałem ją jak szukałem Igneela. Chciała dołączyć do Fairy Tail, a że przedstawiła się jako Lisanna Strauss, więc postanowiłem ją zabrać ze sobą. – uśmiechałem się. Cieszyłem się, że odnalazłem zaginioną siostrę. Mam nadzieję, że uda mi się spotkać Lucy … Lucy … Opuściłem głowę do dołu. Posmutniałem …
- Coś się stało? – zapytała się zmartwiona Erza
- Nie, tylko przypomniałem sobie o dawnej przyjaciółce …
- Lucy … ?
- Tak, chciałbym ją kiedyś spotkać … - powiedziałem jej
- A ja chciałabym ją poznać … Może będziesz miał okazję …? – spojrzałem na nią. Nie wiedziałem o co jej chodzi
- O co chodzi?
- Jak mistrz wróci wszystkiego się dowiesz … - i poszła sobie, zostawiając mnie samego i bardzo ciekawego
- A TERAZ IMPREZA!!!!! – krzyknęli wszyscy. Poszedłem do Graya i zaczęła się walka. Zaraz do mnie dołączył Elfman, i już niedługo potem biłem się z Lokim , a potem to już sam nie wiem z kim… Zobaczyłem , że Lisanna schowała się w kącie.
- Coś się stało ? – zapytałem
- Czuję …, że wróciłam do domu – uśmiechnąłem się do niej szeroko. – Pomimo, że nic nie pamiętam …
- To nieważne, chodź się bawić – i pociągnąłem ją za sobą do reszty towarzystwa. Zabawa trwała w najlepsze. – To jakiej magii używasz ? – zagadałem po jakimś czasie, jak powoli wszyscy zaczynali się uspokajać…
- Jestem magiem gwiezdnych duchów, i przywołując je mogę się z nimi łączyć. – i w tej chwili popatrzyła na Lokiego
- Coś się stało ?
- Eee nic… - i odeszła od stołu w kierunku tego kobieciarza, biedaczka nawet nie wie w co się pakuje …bumm. Zacząłem się rozglądać. Zobaczyłem Lokiego leżącego na ziemi, z wielkim siniakiem na głowie. No to wreszcie dostał za swoje …

- Mistrz wrócił !!!- usłyszeliśmy krzyk
- Witaj staruszku – powiedziałem, kiedy wszedł do gildii.
- Mistrzu Lisanna wróciła – powiedziała do niego Mirajene. Był zszokowany, ale po chwili się otrząsnął i krzyknął:
- WITAJ W DOMU!!!! – i się rozbeczał jak dziecko. Minęła dłuższa chwila zanim się otrząsnął. – No dobra … - pociągnął kilka razy nosem, a Mirajene podała mu chusteczki – Teraz wiadomości … - i znowu się popłakał – Lisanna !!!!!!!!
- Mistrzu !-  krzyknęli wszyscy na raz
- Ale to takie cudowne !!!! – i dalej beczał jak dziecko – Co się z tobą stało?
- Proszę już nie płakać. A co do tego to ja nie wiem. 7 lat temu obudziłam się w lesie, niczego nie pamiętając. Wędrowałam przez kilka dni, ale potem spotkałam mężczyznę, który zaprowadził mnie do sierocińca. Tam spędziłam 5 lat, a potem wędrowałam do kraju szukając … siebie, aż wreszcie pewnego dnia spotkałam Natsu. Jestem mu bardzo wdzięczna, że mnie tu przyprowadził … do rodziny  – podeszła do niego Lisanna
- Ależ ty wyrosłaś … - i popatrzył się na jej piersi
- Mistrzu … - i stanęła nad nim Mirajene, pokazując twarz diabła.
- Przepraszam – skomlał. Cała gildia zaczęła się śmiać … - No tak teraz wiadomości. – stanął na blacie i wszyscy zaczęli go słuchać – W skrócie. Szalony typek ze swoją bandą próbuje wykopać jakąś tam broń, która może zniszczyć świat, największe trzy gildie w celu pokonania go i zapobiegnięcia końca świata łączą się. Czyli to co zwykle. Ale tym razem mamy parę warunków. 1) Wszyscy Dragon Slayerzy muszą iść, bo podobno ta broń służyła do pokonania Acnologii 2) Dziewczyna , która dzisiaj powróci do gildii ma do was dołączyć – i w tym  momencie popatrzył się na Lisanne – Niestety dziecko musisz iść. 3) Z nimi pójdą oczywiście : Erza, Gray, Elfman, Gildarts,  Luvia, Levy, no i oczywiście Happy i  Carla.
- Neko, Neko – popatrzył na koty Gajeel – Czemu jestem jedynym Dragon Slayerem bez kota – i załamał się …

- Ale Lisanna, nie może iść – krzyknął Elfman
- Tak rozkazała rada …
- Chrzanić radę !!!!  - krzyknęła Mirajene
- Ja nie jestem słaba!!!  - wrzasnęła Lisanna – A zresztą Elfman ze mną idzie, więc nic mi się nie stanie … - wszyscy umilkli…
- No to idźcie …. – zaczął mówić mistrz – i zniszczcie ich!!!!!
- ALE SIĘ NAPALIŁEM – krzyknąłem …


            „Prawdziwym szczęściem odnaleźć jest to, co zaginęło. Gdy tracimy nadzieję, tracimy wszystko. Odnaleźć to co zginęło jest trudno, jednak mając nadzieję, ono samo do ciebie przyjdzie i wtedy już nie dasz mu się zgubić ”Smocza Księga dział 3 rozdział 5 strona 653

            „Wierząc, że pewnego dnia osiągniemy szczęście, ludzie żyją pewną nadzieją. Jednak nadzieję łatwo jest skruszyć i przemienić w chciwość. Dając ludziom poczucie nadziei, my sami dajemy sobie oparcie. Tracąc ją zatracamy siebie i nie patrzymy już na przyszłe szczęście, tylko szukamy szczęścia jak najbliżej siebie, niestety raniąc przy tym innych.” Smocza Księga dział 3 rozdział 6 strona 764

6 komentarzy:

  1. Świetnie nie mogę się doczekać dalszej części. Jupiii Lisanna się odnalazła, no i Fairy Tail jak zwykle chrzani radę. Smutno mi się robi kiedy Natsu przypomina sobie o Lucy i momentalnie czuje ukłucie w sercu, nie mogąc zapomnieć dawnej przyjaciółki. To było słodkie kiedy Erza go pocieszyła ale prawidłowo zrobiła. No i już nie mogę doczekać się misji. A i Gajeel z tymi kotami, myślałam, że padnę ze śmiechu. W życiu nie zapomnę tej sceny z anime. To co życzę dużo weny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie moge się doczekać dalszej części! Tylko Szkoda,że takie krótkie ;((

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też nie mogę doczekać się kolejnej części
    Ma-cha

    OdpowiedzUsuń
  4. Szykuja się misja i pewnie na niej spotkają Lucy :D W końcu będą szukać tej broni, a coś tam było o niej wspomniane :) Coraz bliżej spotkania Natsu i Lucy ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. Zrobiłaś to zabiłaś mnie. Dlaczego nie bylo w tym rozdziale nalu :c

    OdpowiedzUsuń